Moc życzeń…

Czy życzenia mają moc? Same w sobie – chyba nie. A jednak składamy je sobie jako wyraz naszych gorących pragnień. Bo gdzieś w głębi serca chcemy, aby było lepiej i aby choćby część marzeń się spełniła.

Życzę zatem naszym Czytelnikom radości płynącej z faktu, że mimo wszelkiej maści zła, Bóg jest między nami. Może jest nawet bardziej z tymi, którzy cierpią prześladowania, niesprawiedliwość, lęk o przyszłość, przemoc. Tym przecież, którzy uważają się za zdobywców świata, Nowo Narodzony nie jest do szczęścia potrzebny.